Dziś pokażę Wam jedno z najbardziej oszałamiających miejsc na Gwadelupie. Pointe des Chateaux jest półwyspem rozciągającym się po wschodniej stronie wyspy. Po jednej jego stronie widzimy Morze Karaibskie, po drugiej zaś rozciąga się przed nami Ocean Atlantycki.

Niech nazwa Was nie zmyli. Nie ma w tej okolicy żadnych zamków (fr. chateaux oznacza „zamki”). Pointe des Chateaux, według oficjalnej strony internetowej tego miejsca, otrzymało swoją nazwę na cześć zakonu Kapucynów, którzy utworzyli Parafię Zamków na wyspie w XVII stuleciu.

Przeczytaj więcej: Gwadelupa – kompletny i praktyczny przewodnik.

Rozpocznijmy spacer

Dostanie się w to miejsce jest bardzo proste nawet przy korzystaniu z transportu publicznego. Na dole tego postu znajdziecie kilka wskazówek. Jest to szczególnie proste, jeśli zaczynacie z któregokolwiek miasta między Pointe-à-Pitre a Saint-François.

Dobrze opisana mapa dostępna jest na oficjalnej stronie Pointe des Chateaux. Jest naprawdę użyteczna, a link do niej znajdziecie na dole tej strony.

Niesamowite widoki zaczynają się już na parkingu. Szlak rozpoczyna się zaraz obok plaży, na terenie pokrytym kamieniami. Stąd możecie dostrzec La Désirade – gwadelupską wyspę, ulokowaną około 10 kilometrów od Pointe des Chateaux.

Na początku szlaku Pointe des Chateaux na Gwadelupie - Sunday in Wonderland Blog
Na początku szlaku Pointe des Chateaux

Ale idźmy dalej! Przed wspinaczką do najwyższego punktu tej wyprawy musimy przekroczyć piękną, jednak nie tak bezpieczną plażę. Na początku cieszyliśmy się na myśl o kąpieli już na początku spaceru, ale zmieniliśmy zdanie. Atlantyckie fale były ogromne w tym miejscu, a ukryte pod wodą skały skutecznie odstraszyły nas od wchodzenia do niej.

Plaża Pointe des Chateaux na Gwadelupie - Sunday in Wonderland Blog
Pierwsze kroki na szlaku – przekraczanie plaży

Po kilku chwilach spędzonych na plaży skierowaliśmy się w stronę wzgórza. Koniec półwyspu uformowany jest z monumentalnych skał, tworzących razem ze wzgórzem Pointe des Colibris. Pierwszy krzyż na szczycie wzgórza został zbudowany w 1951 roku, ostatnio zaś zastąpiony olbrzymim monumentem o wysokości 10 metrów.

Wejście na szczyt jest stosunkowo łatwe. Ścieżka na wzgórzu zbudowana jest z kamiennych schodów w najgorszych miejscach, więc jest łatwo dostępna. Ale nie pokonacie jej tak szybko bez wielu przystanków sprowokowanych przez piękne widoki.

Wzgórze Pointe des Chateaux (Pointe des Colibris) widziane z dołu - Sunday in Wonderland Blog
Niesamowite wzgórze widziane od dołu
Pointe des Colibris - Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
Pointe des Colibris – niesamowite skały widziane ze środka wzgórza
Ścieżka wiodąca na szczyt na Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
Ścieżka wiodąca na szczyt
Najwyższy punkt na Pointe des Chateaux with the cross - Sunday in Wonderland Blog
Cel – najwyższy punkt na Pointe des Chateaux

Ścieżka różnorodności

Na szczęście cudowne krajobrazy wcale nie kończą się w tym miejscu. Podczas wędrówki na przód mogliśmy obserwować drugą, czarującą stronę wzgórza. Jeśli nie czujecie się na siłach, żeby maszerować przez następną godzinę, w tym miejscu możecie zawrócić na parking. My jednak nie mieliśmy takiego zamiaru, więc kontynuowaliśmy spacer.

Południowy widok z Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
Południowy widok z Pointe des Chateaux

Ścieżka prowadziła nas w dół wzgórza, przez łąki i skały, aż do niższych poziomów ukazujących wspaniały widok na krzyż. Mogliśmy obejrzeć małe lazurowe okno i fale rzeźbiące klify. Szlak był dobrze oznaczony wzdłuż całej ścieżki, więc było prawie niemożliwym, aby się zgubić.

Lazurowe okno on Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
Kamienne okno widziane ze wzgórza
Widok na krzyż na Pointe des Chateaux i La Désirade daleko w oddali - Sunday in Wonderland Blog
Widok na krzyż i La Désirade daleko za morzem
Oznakowanie szlaku wzdłuż ścieżki na Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland
Oznakowanie szlaku wzdłuż ścieżki

Chcesz poznać absolutnie wszystkie
koszty wyjazdu

na Karaiby?

Pobierz mój raport finansowy z wyprawy!

W stronę morza

Przez kilka następnych chwil ścieżka biegła wzdłuż kamienistej plaży. Krajobraz zmieniał się z „wow” na każdym kroku w miły spacer wśród wyspiarskiej natury.

Gdy zbliżyliśmy się do wybrzeża, spotkaliśmy sporo morskich stworzeń. Czasami nawet ciężko było je omijać!

Skorupiaki na Pointe des Chateaus - Sunday in Wonderland Blog
Uważaj, żeby nie skrzywdzić skorupiaków!
Kamienista plaża na Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland
Humor na kamienistej plaży

Szukanie ukojenia

Ścieżka Pointe des Chateaux jest przyjemna, ale również męcząca, ponieważ większość szlaku wiedzie w pełnym słońcu i nie znajdziemy po drodze zbyt wiele cienia. Ale dzielnie kontynuowaliśmy marsz w poszukiwaniu plaży obiecanej nam przez mapę.

W końcu ścieżka wkroczyła w niski las, gdzie mogliśmy nieco odpocząć od słońca. I wtedy właśnie natrafiliśmy na główną drogę prowadzącą do parkingu! Zaczęliśmy już nią iść, gdy spostrzegłam oznaczenie szlaku prowadzące ponownie w las. Byliśmy przekonani, że zaprowadzi nas on do plaży, więc śmiało przekroczyliśmy „bramę”.

I wtedy się zgubiliśmy.

Ścieżka wśród drzew na Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland
Przyjemna ścieżka wśród natury
Oznaczenie szlaku na Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
Mylące znaki innego szlaku
Leśna ścieżka na Pointe des Chateaux
W dzicz!
Skorupiak na ścieżce na Gwadelupie - Sunday in Wonderland Blog
Czy nie powinieneś być przypadkiem bliżej morza?

„Brama” prowadziła na inny szlak, wiodący w głąb lądu, co nie było naszym celem. Pod osłoną lasu przeoczyliśmy naszą plażę i nadrobiliśmy kilometr lub dwa.

Ale w końcu znaleźliśmy cel naszej podróży! Lagunę stworzoną ze skał, gdzie płytka woda jest ciepła jak w wannie. To było idealne miejsce do odpoczynku po takim spacerze.

Plaża na Pointe the Chateaux - Sunday in Wonderland Blog
W końcu właściwy kierunek

Plaża znajdowała się zaraz obok parkingu. Więc po odpoczynku możesz po prostu wsiąść do swojego auta, lub poczekać na autobus. Wybraliśmy drugą opcję.

Uczyniliśmy nasze oczekiwanie na autobus słodszym pałaszując sorbet kokosowy z jednego ze stoisk. Ten rodzaj deseru jest bardzo popularny na ulicach Gwadelupy. Przeboleliśmy użycie jednorazowego plastikowego kubeczka, aby spróbować tego lokalnego smakołyku.

Przeczytaj więcej: 16 pysznych dań, słodyczy i drinków, których musisz spróbować na Francuskich Antylach.

Słodki sorbet robiony na miejscu w kokosowej chłodziarce - Sunday in Wonderland Blog
Słodki sorbet robiony na miejscu w kokosowej chłodziarce
Jedząc sorbet kokosowy na Gwadelupie - Sunday in Wonderland Blog
Opalona jak panda, ale za to z kokosowym sorbetem!

Jak dostać się do Pointe des Chateaux?

To miejsce jest najbardziej wysuniętym na wschód punktem na Gwadelupie. Bardzo łatwo jest się tu dostać transportem publicznym.

Półwysep oddalony jest o jakieś 20 minut drogi samochodem od miejscowości Saint-François. Z niej właśnie możesz wziąć autobus. Rozpoczyna on swoją trasę na głównej stacji, zaraz obok portu rybackiego.

Przeczytaj więcej: Chcesz wynająć samochód na Gwadelupie? Przeczytaj moje wskazówki!

Czasem autobus wygląda jak normalny autobus, ale czasem jest to po prostu 9-osobowy van. Kameralnie!

Linia autobusowa obsługiwana jest przez Karu’lis – oficjalną firmę transportową na Grande-Terre (czyli na wschodniej części Gwadelupy). Ich rozkłady można znaleźć w sieci i są mniej lub bardziej poprawne. Możesz znaleźć je TUTAJ.

Mały autobus Karu'lis na drodze do Pointe des Chateaux - Sunday in Wonderland
Mały autobus na drodze do Pointe des Chateaux

Pointe des Chateaux – wskazówki:

  • Wszystkie szlaki są dobrze opisane na oficjalnej stronie tego miejsca. Możesz znaleźć ją TUTAJ.
  • Szlak oznaczony jest żółtym kolorem. Odpowiednie symbole łatwo znaleźć na kamieniach wzdłuż ścieżki.
  • Główny szlak, najpewniej najbardziej atrakcyjny, zajmie Ci mniej więcej 1,5 godziny. Oczywiście zależy to od Twojej sprawności fizycznej, ale nawet bardziej od długości przystanków, jakie będziesz robił, aby obejrzeć wszystkie cuda po drodze.
  • Szlak nie jest specjalnie trudny, więc nawet dzieci (kilkuletnie) i seniorzy będą w stanie go ukończyć. Jedyną niedogodnością jest gorąco i brak ocienionych miejsc, aby móc schować się przed słońcem.
  • Ścieżka jest przeważnie bardzo wygodna, jednak w kilku miejscach trzeba przejść po kamieniach, więc japonki nie będą najlepszym pomysłem. Jednak zwykłe trampki bardzo dobrze sobie poradzą. My mieliśmy skórzane, żeglarskie buty z antypoślizgową podeszwą i sprawdziły się świetnie!
  • W okolicy nie ma żadnych sklepów. Jedynie kilka stoisk z pamiątkami, sorbetem kokosowym i być może jakimś posiłkiem. Więc bądź pewien, że masz ze sobą odpowiednią ilość wody i jakieś przekąski na odzyskanie energii.
  • Upewnij się, że masz ze sobą kostium kąpielowy. Po ukończeniu szlaku będziesz miał możliwość zażycia kąpieli w spokojnej i płytkiej lagunie.
  • Na końcu podróży, gdy po godzinie oczekiwania zobaczysz nadjeżdżający autobus, nie biegnij do niego wymachując rękoma. Przestraszysz tylko kierowcę. Zatrzyma się, żeby sprawdzić co się stało, a gdy już zdyszany kupisz bilet i zajmiesz miejsce, przejedzie on jeszcze kilka metrów i zatrzyma się, żeby poczekać na innych pasażerów. Więc naprawdę, nie bądź tak nadgorliwy, jak my byliśmy, wyluzuj, autobus i tak zatrzyma się w odpowiednim miejscu i czasie.

Mam nadzieję, że spodobał Ci się ten post i że nasze wskazówki okażą się być dla Ciebie użyteczne! Ciągle jestem jeszcze na początku blogowej drogi, więc będę bardzo wdzięczna za Twoje komentarze. Udostępnianie oczywiście również jest mile widziane! Więc dziękuję Ci już teraz!


Poznaj Gwadelupę lepiej:

Podobało Ci się? Przypnij!

The awesome hiking trail in Pointe des Chateaux in Guadeloupe Hiking trail of Pointe des Chateaux in Guadeloupe

Informacja: Ten post zawiera kilka linków afiliacyjnych. To znaczy, że jeśli klikniesz na nie, lub kupisz coś przy ich użyciu, to otrzymam z tego niewielką prowizję. Ale nie martw się, nie będzie Cię to nic kosztowało, a w niektórych przypadkach otrzymasz nawet zniżkę! A ja ciągle będę mogła gonić swoje marzenia. Więc dziękuję Ci!