Kosmetyczka podróżna w duchu zero waste – checklist’a minimalistki

Jako odpowiedzialny podróżnik zapewne chcesz zredukować ilość wytwarzanych śmieci w wielu dziedzinach życia. A czy Twoja kosmetyczka zero waste ma już przygotowaną przez Ciebie listę pakowania?

Pakowanie się w podróż często bywa frustrujące, szczególnie, gdy robi się to na ostatnią chwilę. W tym poście chciałabym podzielić się z Tobą moją checklistą pakowania przyborów toaletowych zero waste.

Oryginalnie na liście znajdowały się produkty, które wzięłam ze sobą na dwumiesięczną podróż po Karaibach w 2018 roku, podczas której zwiedzałam Gwadelupę i Martynikę. Na początku nie było to może zupełnie zero waste, ale na pewno less waste. I zdecydowanie minimalistycznie. Kilka miesięcy później uaktualniłam tę listę lepszymi alternatywami dla niektórych produktów. Więc teraz jest ona nawet bardziej odpowiednia dla zrównoważonego podróżowania.

Możesz potraktować tę checklistę jako podstawę pakowania własnej torby na kosmetyki zero waste. W tym poście czeka na Ciebie także darmowa i kompletna lista pakowania do wydrukowania!

Przeczytaj więcej: Mój kompletny przewodnik po pielęgnacji zero waste!

Dlaczego powinniśmy redukować ilość odpadów?

Niektórzy wciąż tego nie dostrzegają, ale dzisiejszy świat tonie w śmieciach. Nasze społeczeństwo przywykło do szybkiej, sezonowej mody, jednorazowych produktów i krótkiego życia przedmiotów. Powietrze i woda są przesiąknięte chemikaliami. Eksploatujemy Ziemię do granic możliwości, a w tym samym czasie w ogóle nie szanujemy otrzymywanego dobra. Niebawem zabraknie nam miejsca na składowanie produkowanych w głupi sposób śmieci.

Aby zyskać lepszy pogląd tego, co się dzieje, warto obejrzeć ten krótki film na początek (napisy zarówno po polsku jak i po angielsku):

O co chodzi w zero waste?

Zero waste (ang. zero odpadów) to sposób życia dążący do produkowania tak małej ilości śmieci, jak to tylko możliwe. Z docelowym „zero” w głowie. Tu nie chodzi o bycie bio czy eko, co jest tak popularne w dzisiejszych czasach. Bycie zero waste oznacza, że skupiasz się na tym, aby Twoje działania nie krzywdziły Ziemi.

Ale co to oznacza w praktyce? Spójrzmy na kilka przykładów najbardziej popularnych nawyków zero waste:

• Powiedz nie jednorazowym plastikom: pij bez plastikowej słomki, zabieraj własny pojemnik na jedzenie, gdy kupujesz coś na wynos, używaj wielorazowej butelki na wodę, zamiast kupować nową każdego dnia.

• Używaj mniej chemikaliów: wybieraj naturalne substancje zamiast toksycznych produktów, aby wyczyścić swój dom, wyprać ubrania, lub zadbać o ciało.

• Redukuj marnowanie żywności: za każdym razem przemyśl swoje zakupy spożywcze, aby niepotrzebnie nie wyrzucać jedzenia.

• Oddawaj odpady do recyklingu, o ile się do tego nadają, aby mogły być użyte raz jeszcze.

To są podstawy. Jest jeszcze dużo innych rzeczy, które możesz zrobić, aby uczynić naszą planetę lepszym miejscem.

Ostatnimi laty mocno interesują się tym tematem. Nie jestem w 100% zero waste, ponieważ kompletna redukcja odpadów jest dziś bardzo trudną rzeczą, jednak staram się jak mogę. Dużo inspiracji na temat zero waste czerpię z blogów Trash Is For Tossers i Ograniczam Się, które naprawdę polecam Wam do czytania, abyście również mogli ulepszyć swoje własne życie.

Dzisiaj mogę powiedzieć, że żyję w stylu „mniej odpadów”. Oznacza to, że redukuję niepotrzebne wytwarzanie śmieci, gdzie tylko się da. W tym poście chciałabym pokazać Wam, jak wygląda zawartość mojej „mniej śmieciowej” podróżnej kosmetyczki. I mam nadzieję zainspirować Was do podróżowania w bardziej zrównoważony sposób!

Korzyści z bycia minimalistą

Kiedy rozpoczęłam moją drogę do bycia bardziej zero waste, stałam się również w pewnym stopniu minimalistką. Rezygnacja z niektórych produktów była nawet łatwiejsza niż myślałam. W konsekwencji, również pakowanie w stylu zero waste stało się szybsze. W szczególności, jeśli chodzi o podróżne przybory toaletowe.

Nie przykładam już tak wielkiej uwagi to ogromnej ilości różnych produktów kosmetycznych, które dziewczyny zwykły wszędzie ze sobą nosić. I czuję się z tym dużo lepiej.

Mam przez to na myśli, że moja głowa jest dużo klarowniejsza i nie miewam już myśli w stylu „oh nie, mascara mi się skończyła, jak ja się teraz pokażę ludziom?”

I wiecie co? Ludzie naprawdę nie zwracają na to uwagi. Nawet mój chłopak nie zauważył, że przestałam się malować!

Wraz z zainteresowaniem ideologią zero waste, stałam się również minimalistką pod prysznicem. Wcześniej, zachęcana przez reklamy, używałam osobnego produktu do każdej części ciała. No wiecie, szampon, odżywka, żel do twarzy, żel do ciała, scrub do ciała, peeling do twarzy, żel do higieny intymnej…

Teraz po prostu zamieniłam to wszystko na jedno proste, naturalne mydło w kostce. I zgadnijcie co! Wciąż żyję. Moja skóra i włosy nadal wyglądają na zdrowe. No i bonus: myślę, że wyglądają nawet lepiej niż poprzednio!

A największa podróżnicza zaleta bycia kosmetyczną minimalistką jest taka, że Twoja kosmetyczka staje się naprawdę lekka! Jest to olbrzymi plus, gdy musisz cały czas nosić ją w swoim plecaku, zwłaszcza, gdy podróżujesz jedynie z bagażem podręcznym.

Podróżna kosmetyczka zero waste – podróżna checklista

Zdjęcie poniżej pokazuje większość przedmiotów, które zabrałam ze sobą na karaibską wyprawę. Ale jak wspominałam wcześniej, po powrocie zrobiłam do tej listy małą aktualizację.

Tak więc pod obrazkiem znajdziesz listę moich kosmetycznych produktów zero waste do spakowania w podróż.

Opisałam tutaj tylko zrównoważone alternatywy dla najbardziej popularnych produktów. Ale stworzyłam również listę PDF zawierającą wszystkie potrzebne rzeczy, których będziesz potrzebować w podróży. Listę możesz ściągnąć poniżej.

Bambusowa szczoteczka do zębów i pasta w aluminiowej tubce

Bambus jest materiałem, który powinien rozłożyć się w ciągu kilku miesięcy od wyrzucenia. Jest zatem zdecydowanie lepszym wyborem niż plastikowa szczoteczka, którą na wysypisku przeleży setki lat.

Aluminium używane w tubce od pasty do zębów jest z kolei bardzo cenne. Szansa na jego odzyskanie jest zdecydowanie wyższa na niż na przetworzenie plastiku.